W czwartek 23 listopada 2023 r. w Śląskiej Pracowni Artystyczno Kulturalnej przy ul. Krawieckiej grupa osób lubiących poezję zebrała się po raz dziewiąty na spotkaniu Klubu „Liryczna Nuta”. W czasie siedmiu pierwszych spotkań występującym akompaniowała Waleria Kowalewska. Niestety w czasie dwóch ostatnich spotkań obowiązki zawodowe nie pozwoliły jej wziąć udziału w klubowych spotkaniach. W miejsce pianina akompaniament przejęły gitara i ukulele.
Gitarą i piórem to tytuł audycji radiowej prowadzonej w latach 1986–2020 na antenie Programu 3 Polskiego Radia przez Janusza Deblessema oraz nazwa festiwalu muzycznego organizowanego od 1989 roku najpierw w Borowicach k. Jeleniej Góry, a potem w Karpaczu. Oba przedsięwzięcia poświęcone były poezji śpiewanej i piosence autorskiej. Ostatnie audycje z cyklu Gitarą i piórem Janusz Deblessem poprowadził w radiowej Trójce 24 i 25 grudnia 2020 roku. 1 stycznia 2021 roku poinformował na swoim profilu facebookowym, że Polskie Radio po 35 latach zerwało z nim współpracę. XXV jubileuszowa edycja Festiwalu Gitarą i piórem odbyła się w Karpaczu 16-17 sierpnia 2022.
Tytuł Gitarą i piórem zaczerpnięty jest z refrenu piosenki „Sielanka o domu” z repertuaru zespołu Wolna Grupa Bukowina. Autorem słów jest Wojciech Belon. Fragment utworu był także sygnałem rozpoczynającym audycję. Pod nazwą Gitarą i piórem Polskie Radio wydało także w latach 2001 – 2016 pięć albumów muzycznych, opracowywanych przez Janusza Deblessema i powiązanych ściśle z audycją i festiwalem.
A teraz o gitarze i piórze, a w zasadzie w odwrotnej kolejności o piórze i gitarze, w Klubie "Liryczna Nuta". Pióro, w sposób umowny, w postaci przedstawianych tekstów, uczestniczyło we wszystkich spotkaniach. Gitara pojawiła się po raz pierwszy wraz z grającym na niej Ireneuszem Heriszem, który oprócz formalnej funkcji dyrektora Młodzieżowego Domu Kultury Nr 1 w Bytomiu jest także artystą – gra na kilku instrumentach i śpiewa. I właśnie jako taki wziął udział w listopadowym spotkaniu klubu. Rozpoczął je jednak nie muzycznie, ale wspomnieniowo ponieważ oprócz muzyki ma jeszcze inną pasję. Jest nią podróżowanie. Jedną z nich odbył na drugi koniec kuli ziemskiej, do Patagonii i na Ziemię Ognistą. Zapamiętanymi wrażeniami podzielił się z obecnymi, a następnie zaśpiewał piosenkę "Pocztówka z Beskidów" akompaniując sobie na gitarze.
Jak zwykle spotkanie poprowadziła Zofia Golder a przed słuchaczami zaprezentowali się Jan Cieplinski, Edward Gut, Ryszard Kłak, Ziuta Kramarczyk, Maja Mróz, Ewa Neuman i Jola Tarnowska. Także jak wielokrotnie wcześniej występujący kilkukrotnie zaprezentowali teksty Andrzeja Waligórskiego. Tym razem były to tytuły „Zachwycenie”, „Ach to była historia” i „Atleta” (E.Gut), „Metamorfoza” (R.Kłak), „Andrzejki” (J.Cieplinski) oraz „Ballada o Kneziu” (M.Mróz). Każdy wiersz Andrzeja Waligórskiego ma piękną, prześmieszną, nieraz wielopiętrową pointę końcową. Prócz tego wszystkie wiersze Andrzeja Waligórskiego obfitują w pointy pośrednie! W zasadzie każda zwrotka ma swoją pointę, z której inny satyryk zrobiłby cały wiersz. (…) – napisał na stronie waligorski.art.pl Jan Kaczmarek. Nic dodać, nic ująć. A może tylko to, że duża część tych wierszy nadal, mimo upływu lat, zachowała świeżość i aktualność, co na każdym spotkaniu doceniają jego uczestnicy szczerym śmiechem, a niekiedy chwilą zadumy. Cytowany Jan Kaczmarek jest autorem piosenki „Zerowy bilans czyli pero pero”, którą w ŚPAKu wykonała Maja Mróz. W jej wykonaniu obecni wysłuchali także: „Filozofię małżeńską” Hanny Banaszak i wspólnie z Edwardem Gutem „Odrażającego drania”, którego pierwszymi wykonawcami w Kabarecie Starszych Panów byli Jarema Stępowski i Jeremi Przybora, przy czym drabem był ten pierwszy. Ziuta Kramarczyk zaśpiewała dwie piosenki „Za rok może dwa” Elżbiety Starosteckiej i „Cygańską wróżbę” Jacka Lecha. Po raz pierwszy wystąpiła w Klubie Ewa Neuman wykonując na ukulele polski cover piosenki Despacito – portorykańskiego piosenkarza Luisa Fonsiego nagranej w roku 2017 z gościnnym udziałem rapera Daddy’ego Yankee.
Chcecie bajki? Oto bajka:
Była sobie Pchła Szachrajka.
Niesłychana rzecz po prostu,
By ktoś tak marnego wzrostu
I nędznego pchlego rodu
Mógł wyczyniać bez powodu
Takie psoty i gałgaństwa,
Jak pchła owa, proszę państwa.
Ostatnią z występujących była Jola Tarnowska przypominając obecnym wiersz Jana Brzechwy o przygodach Pchły Szachrajki, którzy sami czytali w dzieciństwie, jak tylko opanowali tę trudną ale przydatną umiejętność, a potem może czytali swoim dzieciom lub wnukom.
W trakcie spotkania wszyscy wspólnie wykonali dwie piosenki: „Konika na biegunach” Urszuli z akompaniamentem Ireneusza Herisza na gitarze oraz szantę „Morskie opowieści” z akompaniamentem Ewy Neuman na ukulele.
Kończąc spotkanie, prowadząca Zofia Golder podziękowała wszystkim za udział pomimo bardzo niesprzyjającej aury, bardziej zimowej niż jesiennej oraz poinformowała, że następne, jubileuszowe, bo dziesiąte odbędzie się w styczniu przyszłego roku.
Ryszard Kłak
Zdjęcia ze spotkania można zobaczyć w naszej Aktualnej Galerii oraz na facebooku ŚPAKa, a także posłuchać piosenki wykonanej przez Maję Mróz i uczestników, opublikowanej na stronie ŚPAK.