W dniu 24.11.2022 w Śląskiej Pracowni Artystyczno Kulturalnej odbyło się drugie spotkanie artystów i sympatyków Klubu „Liryczna Nuta" pod kierownictwem Zofii Golder. Spotkanie było poświęcone naszym słuchaczom, którzy już na zawsze odeszli, ale pozostali w naszej pamięci za ich twórczość, aktywność i koleżeństwo.
Nasz mistrz słowa i piosenki, Edward Gut, rozpoczął spotkanie wierszem „Za wcześnie" zainspirowany śmiercią dziennikarzy Dariusza i Brygidy Kmiecik, którzy zginęli tragicznie po wybuchu butli gazowej w Katowicach, rok 2014. Następnie Zosia Golder i Maja Mróz przedstawiły sylwetki Teresy Robak i Jana Gibowicza oraz ich twórczość literacką, którą stworzyli będąc naszymi słuchaczami i którą mieliśmy okazję poznać podczas ich występów w Klubie Romantycznych Serc.
Usłyszeliśmy wiersz Teresy pt. „Moje 70 urodziny" i „Wierzba płacząca" oraz wiersz Janka pt. „Jesień", który zdobył II miejsce na Juwenaliach w Warszawie w roku 2013, opowiadanie „Życie emeryta" również nagrodzone, tym razem III miejscem na kolejnych Juwenaliach. Wiele anegdot ze wspólnych przeżyć i wspomnień o Janku opowiadała Marianna Czajerek a Edward Gut, piosenką Czesława Niemena „Wspomnienie" i „Jesienne róże" Mieczysława Fogga wprowadził nas obecnych w miły nastrój wspomnień, co zachęciło do wspólnego śpiewania. Kolejnym akcentem tego miłego spotkania był mini recital pianistki Walerii Kovalevskiej. Następnie po wysłuchaniu wspomnień o kolegach Andrzeju Drzazga i Aleksandrze Kaczmarczyku włączyły się Urszula Jaksik, Jola Tarnowska i Halina Migała, które przypomniały wiele ciekawych anegdot oraz ich zaangażowanie w naszym studenckim gronie, co wyrażali w swoich utworach, fraszkach i opowiadaniach. Nad całym programem spotkania czuwała założycielka Klubu Zosia Golder, która również podzieliła się swoimi wspomnieniami w formie opowiadania „Sprawozdanie z Hiszpanii" z roku 2016, w którym uczestniczyła większość z obecnych i wprowadziła nas tym samym w słoneczny obraz pięknej Hiszpanii. Cała atmosfera tego miłego i pełnego wspomnień wieczoru, liryczno-poetyckiego klimatu, została uwieńczona wykonaniem pięknego utworu „Halleluja" przez Maję Mróz, której pomagał chórek wszystkich przybyłych zaproszonych słuchaczy.
Będąc obecnym na tym pięknym spotkaniu jako najstarszy stażem student UTW miałem okazję do wspólnych wspomnień o wymienionych osobach bo znałem ich osobiście, byli moimi przyjaciółmi i przeżyliśmy piękne chwile będąc czy to słuchaczem podczas ich występów, czy gratulując im nagród za swoje osiągnięcia lub rywalizując z Andrzejem i Jankiem na niejednych zawodach sportowych. Najtrudniejszym momentem mego bycia na naszym Uniwersytecie jest czas kiedy jestem obecny podczas pożegnania każdego kolegi i koleżanki na ostatniej drodze ich życia. Dlatego to spotkanie było dla nas wszystkich obecnych tak ważne, bo dotyczyło pięknych chwil i wspomnień z osobami, których już nie ma wśród nas.
Dziękuję Liderce Zosi za pomysł stworzenia Klubu „Liryczna Nuta", wykonawcom Mai, Mariannie, Urszuli, Joli, Halince i Edwardowi za ich piękne występy oraz obecnym za wspólny pobyt i podzielenie się wspomnieniami. No i oczywiście podziękowania dla pianistki, Walerii Kovalevskiej.